Raport z pola bitwy
Raport z pola bitwy
JĘDRZEJ BIELECKI z Feiry
Przywódcy 15 krajów Unii Europejskiej podejmą dziś w portugalskiej miejscowości Feira pierwszą poważną dyskusję nad podziałem władzy w UE poszerzonej o kraje Europy Środkowej. Przedstawiony im raport z 5 miesięcy negocjacji w sprawie reformy funkcjonowania instytucji jest napisany niezrozumiałym eurożargonem i nie będzie miał wielu czytelników. W historii Europy o zapisy w takich dokumentach toczono jednak wojny i one rozstrzygały, czyje wpływy, pieniądze i światopogląd będą panowały na kontynencie.
Raport nie jest jeszcze "traktatem pokojowym". To dopiero sprawozdanie z pola bitwy. Już w ubiegłym roku ustalono, że reformę trzeba uzgodnić do końca grudnia. Żadna ze stolic nie musi więc jeszcze do końca odsłaniać swoich kart ani podejmować ostatecznych zobowiązań. Ale raport jest precyzyjny. Wbrew niedawnym obawom sceptyków z dokumentu wyłaniają się już ostre kształty przyszłej zjednoczonej Europy. To dowód, że "15" poważnie traktuje poszerzenie Unii na wschód.
Jest jednak i pesymistyczny dla nas wniosek z raportu. Polska pozostaje na marginesie, jeśli chodzi o określenie przyszłości Europy. Ustalenia przywódców "15" będą musiały zostać przyjęte przez nasze władze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta