Miller chce być premierem
Jeśli SLD wygra wybory
Miller chce być premierem
Zdaniem Leszka Millera, szefa SLD, premierem powinien być szef zwycięskiego ugrupowania.
- Nadchodzi czas, żeby przyjąć szeroko stosowaną w krajach demokratycznych zasadę, że każdorazowo po wygranych wyborach misję tworzenia rządu otrzymuje szef zwycięskiego ugrupowania - powiedział Miller dziennikarzom po spotkaniu ze związkowcami Kopalni Węgla Kamiennego Sośnica w Gliwicach. Jak uważa Miller, przyjmowanie obecnie innych rozwiązań prowadzi do tego, że "poza rządem tworzy się pozakonstytucyjny organ sprawowania władzy, który wydaje dyspozycje rządowi i nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności". (PAP)