Niebezpieczna jazda ministra Siwca
W niedzielę około południa w miejscowości Rakowiec w woj. łódzkim policjanci usiłowali zatrzymać czarne bmw jadące z nadmierną prędkością. Kierowca nie zareagował i pomknął dalej. Zarządzono policyjną blokadę dróg i zmuszono kierowcę do zatrzymania się w okolicach Jeżowa. Po wylegitymowaniu okazało się, że bmw prowadził minister Marek Siwiec, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego z kancelarii prezydenta. Według bardzo skąpych informacji policji minister był trzeźwy, a jazdę z niedozwoloną prędkością tłumaczył pilną potrzebą załatwienia wyjątkowo ważnej sprawy. Policja ograniczyła się do pouczenia kierowcy i sporządzenia notatki. Według nieoficjalnych informacji Marek Siwiec prowadził auto z prędkością 190 km/h.
G.R.