Koncesyjna żyła złota
Licencje dla producentów, autorów i wykonawców
Koncesyjna żyła złota
Chodzi o zarządzanie bilionami złotych. Na tyle bowiem ocenia się o brót pieniędzmi, jakie spływać będą do o rganizacji zarządzających prawami w ykonawczymi, autorskimi i producenckimi, gdy -- na podstawie ustawy o prawie a utorskim i prawach pokrewnych -- otrzymają od ministra kultury i sztuki koncesję na taki rodzaj działalności. Kwestia ta wywołuje o gromne emocje już nie tylko dlatego, że dotyczy niewyobrażalnych dla zwykłego śmiertelnika kwot. Ale również dlatego, że proces koncesyjny, jeśli chodzi o prawo autorskie, nie ma w naszym kraju precedensu. Doświadczenia z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji nie są najlepsze, a przyjęte teraz rozwiązania u kształtują rynek wartości intelektualnych na wiele lat.
Jak wiele jest wątpliwości na ten temat, nawet u najbardziej zainteresowanych sprawą, bo i piosenkarzy, i wykonawców -- świadczyło pytanie Krystyny Prońko, skierowane do przebywającej niedawno w Polsce Basi Trzetrzelewskiej -- jak rozliczane są jej tantiemy. Basia żartowała z początku, że co miesiąc otrzymuje gaże i podpisuje czeki. .. Później jednak dodała, że zajmują się tym wyspecjalizowane agencje i zespoły prawników obsługujących to, co brzydko, lecz prawdziwie nazywa się w jej grupie zawodowej -- o brotem wartościami i ntelektualnymi.
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta