Marat Safin
Marat Safin
FOT. (C) REUTERS
W miniony poniedziałek, dzień po zwycięstwie w turnieju z cyklu Masters Series w Toronto, znalazł się w pięciosobowej grupie tenisistów, którzy w tym roku zarobili na korcie ponad milion dolarów. Zyskał też 100 punktów do światowego rankingu Champions Race, w którym awansował z miejsca ósmego na czwarte. Przebił się również - z pozycji dziewiątej na szóstą - w "starym" rankingu ATP, na podstawie którego dokonuje się rozstawienia zawodników w turniejach. To był dla Rosjanina Marata Safina bardzo udany tydzień.
W Toronto pokonał w finale rewelację turnieju, reprezentanta Izraela - Harela Levy'ego. Nie miał z nim żadnych problemów - wygrał 6:2, 6:3 w ciągu zaledwie 54 minut. Problemy miał przedtem, w ćwierćfinale i półfinale, ale poradził sobie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta