Przeprosiny
Przeprosiny
Emmanuel Olisadebe, przygotowujący się właśnie z kadrą Jerzego Engela do ważnych spotkań z Białorusią i Walią, jest dobry, jeśli zdobywa bramki dla reprezentacji Polski, ale niegodny szacunku, gdy w lidze strzela gole drużynie, z którą sympatyzują miejscowi żule.
W trakcie ostatniego meczu ligowego w Lubinie, w którym Olisadebe już na początku zdobył zwycięską bramkę dla gości, grupa miejscowych obrzuciła napastnika Hoopu Polonii bananami, a przy każdym jego dojściu do piłki wydawała dźwięki podobne do wycia małp.
Prezes Zagłębia Lubin, Jacek Kardela, przeprasza piłkarza na łamach "Przeglądu Sportowego": "W związku z nieodpowiedzialnym i chamskim zachowaniem niewielkiej grupy pseudokibiców naszego klubu, podczas meczu Zagłębie Lubin - Polonia Warszawa, pragnę pana za zaistniały incydent przeprosić w imieniu swoim, jak i zdecydowanej większości kibiców lubińskich". M.C.