Terytorialna senność koszar
Na zamojską brygadę nie spadły nawet ulotki
Terytorialna senność koszar
Ciszę sennego słonecznego przedpołudnia przed bramą 3. Zamojskiej Brygady Obrony Terytorialnej mąci jedynie szelest zamiatanych liści.
Podczas poprzednich wyborów apolityczność koszar naruszyły przynajmniej natrętne ulotki. W oficerskich blokach nie ma nawet plakatów, choć w Zamościu na murach i płótnie transparentów dominuje zdecydowanie oprawiony w zieleń wizerunek kandydata Kalinowskiego.
W przeddzień wyborów zainteresowanie procedurami wyborczymi wśród szeregowych oscylowało wokół poziomu zero - zauważył ppłk Marek Kwiecień, szef Wydziału Społeczno-Wychowawczego 3. BOT. By nie brać sobie kłopotu na głowę, opóźniono w tych dniach przyjęcie nowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta