Cukierek trudny do zjedzenia

Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji

Cukierek trudny do zjedzenia

Marzeniem parlamentu jest, by ustawa o radiofonii i telewizji została znowelizowana jeszcze w tym roku i by w nowej formie zaczęła obowiązywać od 1 stycznia.

Prace nad ustawą, które poprzedziły jej uchwalenie 29 grudnia 1992 roku, trwały trzy lata. Od razu też mówiono, że luki i "niedomknięcia" zawarte w ustawie trzeba będzie znowelizować. Nie śpieszono się z nowelizacją, ponieważ wszyscy zdawali sobie sprawę, że ustawodawca rozpoczynając poprawianie technicznych u sterek ustawy może z mienić ją radykalnie.

Dziś posłowie są zgodni, że przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powinni powoływać członkowie Rady ze swego grona, a nie prezydent, jak stanowi ustawa. Posłowie przyjmują argument członków Rady, że wynagrodzenie ich nie powinno być ustalane przez prezydenta, lecz być takie, jak zarobki ministrów (przewodniczący) i sekretarzy stanu (członkowie Rady) . Tylko posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej chcieliby zmienić proporcje wewnątrz Rady i trzech przedstawicieli prezydenta zastąpić jednym (ustawa stanowi, że Rada jest dziewięcioosobowa i jej członków powołują: 4 -- Sejm, 2 -- Senat, 3 -- prezydent) . Posłowie Unii Wolności i Unii Pracy liczą jednak, że SLD zrezygnuje z dania...