Czy minister straci kolegów
Cimoszewicz kończy akcję "czyste ręce"
Czy minister straci kolegów
W środę 26 października wicepremier Włodzimierz Cimoszewicz rozda dzienni -karzom listy z nazwiskami wysokich funkcjonariuszy państwowych, którzy łamali ustawę antykorupcyjną i pobierali więcej niż jedno wynagrodzenie. Zakończy wtedy, trwająca od początku sierpnia, akcję, potocznie nazywaną "czyste ręce". Nie wiadomo jeszcze, czy Cimoszewicz, poza nazwiskami, ujawni też wysokość zarobków pobieranych przez urzędników niezgodnie z ustawą.
Część polityków, nie tylko opozycyjnych, uważa, że akcja "czyste ręce" ma cele przede wszystkim propagandowe. Rzecznik ministra sprawiedliwości Andrzej Cubała broni akcji: -- Ustawa obowiązuje ponad dwa lata. Nikt dotychczas nie pomyślał, żeby sprawdzić, jak jest realizowana. Na pewno nie ma tu żadnego podtekstu politycznego, bo nikogo się nie oszczędza. Po ogłoszeniu wyników pan premier Cimoszewicz straci wielu kolegów.
Są sygnały, że urzędnicy niższego szczebla administracji nie wiedzą, czy również zostali objęci akcją. Cubała, zapytany, kto powinien się bać wyników kontroli, powiedział: funkcjonariusze państwowi od dyrektora generalnego w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)