Kompromis był niemożliwy
Doktor Antoni Dudek, historyk: Nie "Solidarność", lecz władza ponosi odpowiedzialność za to, że Polska straciła osiem lat
Kompromis był niemożliwy
- Przebieg stanu wojennego w poszczególnych regionach wymaga jeszcze dokładniejszego zbadania. O liczbie internowanych decydował poziom zurbanizowania. Generalnie tam, gdzie były wielkie zakłady przemysłowe i wyższe uczelnie, silniejszy był opór społeczny i więcej osób internowano. Ale nie jest to pełna odpowiedź na pytanie o geografię represji i oporu.
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Rz: Co wiemy, a czego jeszcze nie wiemy o stanie wojennym?
ANTONI DUDEK: Pozostaje jeszcze bardzo dużo spraw do zbadania, zarówno związanych z przygotowaniami do stanu wojennego, jak i jego wprowadzeniem. Relatywnie najmniej wiemy o samym okresie stanu wojennego.
Co wiemy o przygotowaniach? Najkrócej: w sierpniu 1980 roku, czyli jeszcze podczas strajków, utworzono sztab Lato '80, który opracowywał różne scenariusze, między innymi pacyfikacji Stoczni Gdańskiej. Jak wiadomo, do tego nie doszło. Po podpisaniu porozumień sztab nadal przygotowywał operację wprowadzenia stanu wojennego. W listopadzie 1980 roku był gotowy pierwszy szkic, który później rozbudowywano, oraz lista osób wytypowanych do izolowania. Było ich na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta