Sołtys syn sołtysa
Nasz korespondent przemierza największą pustynię w Polsce - od Rosji do Niemiec. Dębki. Kariera patriotyczna.
RYS. RAFAŁ ZAWISTOWSKI
Sołtys, syn sołtysa
Idąc przez pustynię, czasem siędnę i pomyślę, a czasem se tylko siędnę.
W dorobku mam kilka teorii na temat życia Polaka pustynnego. Teoria zaludniania obszarów wczasowych brzmi następująco: im więcej ludzi przyjeżdża w określone miejsce dzisiaj, tym więcej przyjedzie jutro. Fizyk nazwie to teorią o przyciąganiu ciała stałego. Matematyk - teorią mnożenia przez dodawanie. Ekonomista - cyklicznym wzrostem proporcjonalnym. Baca - baranim pędem. A sołtysom łby pękają, migotanie przedsionków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta