Kiedy patrzę w górę
Franciszek Kępka, pilot szybowcowy
Niebo kojarzy mi się z nieustającym ruchem powietrza. Mówiąc obrazowo, niebo składa się z niezliczonych "kominów powietrznych", od których zależy lot szybowca. Taki komin to prąd nagrzanego powietrza unoszącego się w górę. Moim zadaniem jest przechodzić z jednego prądu powietrznego w drugi. Nie traktuję nieba jako osobnego świata, oddzielonego od ziemi. Niebo i ziemia są wręcz powiązane ze sobą tymi łańcuchami powietrznymi. Kluczem do nieba jest umiejętność interpretowania pewnych znaków, jak rodzaj chmur czy lot...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta