Przez Polskę wieje chłodem
Przez Polskę wieje chłodem
Rozpoczęła się kampania wyborcza. Od szowinistycznych ugrupowań prawicy po lewackich ekstremistów na lewicy wszyscy mówią o sprawiedliwości społecznej, którą obiecują wprowadzić bądź przywrócić.
Nawet partie, które na swoich sztandarach mają wypisane hasło samej sprawiedliwości, bez przymiotników, jak Prawo i Sprawiedliwość braci Kaczyńskich, sygnalizują, że dla sprawnego zwalczania przestępczości będą musiały ograniczać indywidualne swobody obywatelskie. Prawo i porządek wymagają poza tym rozbudowy i tak już gigantycznego aparatu państwowego.
Wygląda na to, że jądrem tegorocznej kampanii jest obietnica nowej kolektywizacji społeczeństwa, jego upaństwowienia. Bakcyl szczodrej ręki państwa i rozdawnictwa dotknął nawet Unię Wolności. Właściwie jedynym powściągliwym w tym względzie ugrupowaniem jest Platforma Obywatelska, ale jej powściągliwość jest tak daleko idąca, że dokładnie nie wiadomo, jaki ma pomysł na politykę.
Zdezorientowane społeczeństwo
Powódź pokazała to szczególnie jaskrawo. Dziesięć lat po upadku komunizmu w kraju teoretycznie zdecentralizowanym - teoretycznie, bo rzecz najważniejsza, finanse, są w dalszym ciągu w gestii rządu - żyje sobie naród w dużym stopniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta