Misiek, Misiek i pan Einstein
Misiek, Misiek i pan Einstein
- Proponuję Pani Żoliborz nie jako dzielnicę, lecz jako światopogląd i obyczajowość - pisał Kazimierz Brandys
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Gdyby w teatrze wybuchł pożar, to na widowni na pewno znaleźliby się ludzie, którzy wezwaliby straż ogniową i ratowali, co się da z pożogi. Potem w najbliższą niedzielę wygłosiliby pogadankę dla sąsiadów o zagrożeniu przeciwpożarowym. Gdyby ich zapytać, skąd są, okazałoby się, że z Żoliborza.
Tak podobno pisał Kazimierz Brandys w "Listach do Pani Z.". Pewności nie ma, bo w żoliborskim antykwariacie, mieszczącym się w plastikowej budzie przy ulicy Słowackiego, od godziny szukają "Listów...".
Antykwariat prowadzi dwóch oryginałów, którzy zwracają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta