Brak podpisu, brak przepisów
Samorządy nie mają podstawy prawnej, aby przygotować budżety
Brak podpisu, brak przepisów
Weto dla samorządności - komentuje Jerzy Jedliński
Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego gminy, powiaty i województwa nie wiedzą, jak zaplanować budżety na 2002 rok. Na razie kierują się przepisami, które obowiązują tylko do końca roku. Może się jednak okazać, że przyznane im dotacje i subwencje będą mniejsze niż zakładają.
Kilka dni temu prezydent odmówił podpisania przygotowanej przez Ministerstwo Finansów ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (jst), bo zmniejszała ona o 3,5 mld zł dochody budżetu państwa. Nowe przepisy zawierały wiele istotnych dla samorządów zmian. Przede wszystkim miał być zwiększony ich udział w podatkach dochodowych od osób fizycznych i prawnych (PIT i CIT).
Tak na przykład udział gmin w PIT miał wzrastać stopniowo z 27,6 proc. obecnie do 37 proc. w 2006 roku. Większymi wpływami z podatków miała być zastąpiona część obecnie przekazywanych z budżetu państwa - jednak coraz częściej w mniejszych od obiecanych kwotach - subwencji i dotacji. Ustawa, jak napisali przedstawiciele Związku Powiatów Polskich w opinii przesłanej prezydentowi, była "kolejnym ważnym krokiem w decentralizacji zadań i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta