Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zabrakło stanowczości

01 października 2001 | Ekonomia | PJ

KOMENTARZ

Zabrakło stanowczości

W sobotę rząd przekazał marszałkowi Sejmu projekt budżetu na przyszły rok. W stosunku do wersji opracowanej przez Ministerstwo Finansów wprowadzono zmiany.

Między innymi przywrócono pomysł podatku importowego, który budził wątpliwości ekonomistów i polityków. Wprowadzając go, Polska ryzykuje, zwłaszcza że równocześnie zachowuje zadziwiająco nieefektywny sposób dotowania zakładów pracy chronionej oraz nie planuje zmniejszenia wydatków w różnych dziedzinach uznawanych przez poszczególnych ministrów za swoje domeny.

Już przedstawiony przez Ministerstwo Finansów projekt postrzegany był przez fachowców za marny, m.in. dlatego, że nie likwidował rozdętych wydatków. Rząd go zmienił, ale nie poprawił. Przedtem zastanawiano się, czy projekt ten w ogóle powinien być - ze względów formalnych - przedmiotem obrad Sejmu. Teraz można zastanawiać się, czy powinno się nim zajmować - także ze względu na swoją zawartość.

Paweł Jabłoński

Brak okładki

Wydanie: 2432

Spis treści
Zamów abonament