Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W rzeczy samej

01 października 2001 | Publicystyka, Opinie | AR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

W RZECZY SAMEJ

  • Gość "Rz": Edmund Wnuk-Lipiński, socjolog
  • Postacie:
  • Mateusz Kusznierewicz
  • Zmarł ks. Andrzej Bardecki
  • Rowerem do Księgi Guinessa: Piekarz z Goleniowa i świat
  • Widzi mi się: Sejm uduchowiony
  • Telewizja i życie: Widziałem Gulczasa
  • Al Dżasira: Wyspa telewizyjna
  • Obyczaje i nieobyczaje: Książęcy matoł z kamerą GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ"

    Porażka ułatwi jedność

    EDMUND WNUK-LIPIŃSKI

    SOCJOLOG

    SKL zaproponowało budowanie jednej organizacji z udziałem PO, PPChD i UW. Jakie szanse ma ten pomysł?

    Zaproponowanie utworzenia nowej organizacji przez połączenie PO, SKL, PPChD i UW to krok do przywrócenia równowagi w naszym systemie partyjnym. Choć spóźniony o rok, bo trzeba było to zrobić po wyborach prezydenckich.

    W tej chwili kontekst polityczny - porażka prawicy w wyborach - będzie ułatwiał rozmowy o jedności. Czas jednak nagli, bo przywódcy Platformy Obywatelskiej zapowiadali, że miesiąc po wyborach zarejestrują PO jako partię. Tymczasem jeśli nowa formacja miałaby być tworem na wzór AWS, jako federacja partii - z wewnętrznymi podziałami, parytetami, kłótniami - to nie wróżę jej przyszłości. To musi być organizacja spójna, politycy muszą zrezygnować

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2432

Spis treści
Zamów abonament