![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Stawka większa niż kredyt
Stawka większa niż kredyt
Za granicą banki chętnie udzielają kredytów studentom MBA z elitarnych uczelni. Nie ma ryzyka - absolwent takiej uczelni ma natychmiast kilkanaście propozycji intratnej pracy. W Polsce w takiej samej sytuacji jeden z dyrektorów oddziału banku stwierdził, że nie warto studiować w Harvard Business School.
Doświadczył tego Waldemar Maj, obecnie senior associate w firmie doradczej McKinsey & Company, gdy w 1993 i 1994 r. starał się o kredyt na studia. - W 1993 r. zdałem do Harvard Business School. Zdobyłem przyrzeczenie finansowania z różnych banków, zagranicznych grantów, bo koszt dwuletnich studiów wraz z utrzymaniem wynosi tam 70-100 tys. dolarów, zależnie od tego, czy student wyjeżdża sam, czy z rodziną - wspomina Waldemar Maj. - Wówczas jednak zaproponowano mi posadę przewodniczącego rady w Banku Gdańskim. Zgodziłem się pod warunkiem, że minister finansów napisze do Harvardu pismo z prośbą o przesunięcie o rok terminu rozpoczęcia moich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
