Ciężka praca dzień i noc
Ciężka praca dzień i noc
FOT. (c) PIOTR MALECKI/FORUM
Rz: Nie spełniła się pani przepowiednia i życzenie, aby SLD zawarł koalicję z Platformą Obywatelską. Dlaczego?
JADWIGA STANISZKIS: Przywódcy Platformy tego nie chcieli. Bo przecież Miller mówił, że były jakieś rozmowy i była propozycja takiego układu jak w Czechach, Klaus - Zeman. Na tym układzie Klaus nie wyszedł tak źle. Jest najpoważniejszym kandydatem na stanowisko prezydenta, jest ceniony za to, że wziął odpowiedzialność. Decyzji przywódców Platformy dziwię się też z innego powodu - polityka parlamentarna i rzeczywista władza tak się zaczęły rozchodzić, że realne zmiany można przeprowadzać, będąc w aparacie wykonawczym.
A co z władzą parlamentarną?
Platforma będzie w parlamencie tkwiła w dyskursie publicznym, który okaże się, moim zdaniem, dyskursem fałszywym. Samoobrona będzie nadawała ton tej dyskusji, interpretując współczesne wyzwania w bardzo tradycyjnym języku. Platforma nie utrzyma nawet obecnego poparcia.
W języku tradycyjnym, czyli prostym?
Tradycyjnym w tym sensie, że nieadekwatnym do sytuacji. Przy okazji także prostackim. Partii takiej jak Platforma będzie bardzo trudno znaleźć w parlamencie swoje pięć minut....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta