Żeby Michał nie zawadzał
Żeby Michał nie zawadzał
Przed przesłuchaniem przez sąd Barbara S. naradzała się ze swym obrońcą
FOT. RAFAŁ GUZ
Nie przyznaję się do winy - łamiącym się głosem oświadczyła w środę Barbara S., matka zamordowanego Michałka. Ta niepozorna szatynka o dziewczęcym wyglądzie odpowiada przed warszawskim Sądem Okręgowym za zlecenie zabójstwa 4-letniego syna.
Mężczyźni oskarżeni o zabójstwo Michałka twierdzili podczas śledztwa, że to Barbara S. namówiła ich do zbrodni. - Od dawna mówiła, że chciałaby zrobić z nim porządek, żeby Michał jej nie zawadzał. Dla niej ważniejsza była zabawa niż dziecko. Chciała, bym wywiózł Michała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta