Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reformator z KGB

15 stycznia 2002 | Raporty | SP
źródło: X00198

Putin okazał się politykiem znacznie większego formatu, niż można było przypuszczać, gdy Jelcyn namaścił go na swojego następcę

Reformator z KGB

(C) REUTERS

SŁAWOMIR POPOWSKI

Z MOSKWY

Dla jednych Władimir Putin jest tylko sprawnie działającym byłym funkcjonariuszem KGB, który wcześniej czy później pokaże swoje prawdziwe oblicze autokraty. Dla innych - KGB-owska przeszłość Putina nie ma najmniejszego znaczenia.

Jego zwolennicy widzą w nim jedynie przywódcę, któremu po latach jelcynowskiej zawieruchy już udało się ustabilizować państwo i ruszyć z liberalnymi reformami, o których poprzednikowi nawet się nie śniło. Tych drugich jest coraz więcej. Nawet w gronie ludzi, którzy jeszcze rok temu patrzyli na Putina co najmniej z podejrzliwością.

O czym wszyscy wiedzą

Po dwóch latach rządów na Kremlu o prywatnym życiu rosyjskiego prezydenta wiemy już całkiem sporo. Być może nawet więcej niż o Borysie Jelcynie czy Michaile Gorbaczowie. Biografie jego poprzedników - przynajmniej do pewnego momentu - były standardowe i nieomal identyczne: studia i kariera partyjnego aparatczyka.

Z Putinem jest inaczej. Po pierwsze - jest on politykiem zupełnie innej generacji, a po drugie - jego kariera polityczna była tak nietypowa i fantastyczna, że musiała rodzić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2519

Spis treści

Listy

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament