Polski, najtrudniejszy rynek
David Reid, wicedyrektor Tesco do spraw inwestycji zagranicznych i planowania strategii
Polski najtrudniejszy rynek
"Rz": Czy Tesco osiąga w Polsce zadowalające wyniki?
David Reid: Zważywszy, że polski rynek jest najtrudniejszy, nawet bardzo zadowalające. Na początku wiodącym krajem były dla nas Węgry. Mieliśmy tam już 20 supermarketów, kiedy zaczynaliśmy inwestycje w Polsce. Teraz mamy u was 14 hipermarketów, a do końca 2002 roku zamierzamy otworzyć przynajmniej cztery następne. Miniony rok przyniósł nam także, po raz pierwszy, zyski w Polsce. Mamy więc specjalną satysfakcję, tym większą, że to najbardziej konkurencyjny rynek. Każdy tu jest, i Niemcy, i Francuzi. A jednocześnie to najgorszy ze wszystkich rynków konsumenckich w Europie Środkowej.
- Dlaczego najgorszy?
- Dlatego, że macie słabe wyniki gospodarki. To oznacza niską siłę nabywczą konsumenta. Klienci Tesco w Polsce wydają znacznie mniej niż nasi klienci w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta