Bez wiedzy i szczęścia ani rusz
Bez wiedzy i szczęścia ani rusz
Ostatnio "Rzeczpospolita" pisała o upadku i kłopotach finansowych kilku warszawskich deweloperów mieszkaniowych. Mechanizm w większości przypadków jest taki sam: firma zaciąga kredyt na inwestycję, w zastaw daje bankowi grunt, po czym nie spłaca pożyczki. W efekcie klient dewelopera zostaje z zadłużonym mieszkaniem, za które już zapłacił. Często do akcji wkracza wtedy bank, a firma jest stawiana w stan upadłości. Co zrobić w takiej sytuacji, jak jej uniknąć - radzi Dariusz Czajka z Gospodarczego Sądu Rejonowego, sędzia komisarz w sprawach upadłościowych.
FOT. RAFAŁ GUZ
DARIUSZ CZAJKA: W zasadzie, budując z deweloperem, nie można w stu procentach uchronić się przed utratą pieniędzy. Można jedynie zminimalizować niebezpieczeństwo przepadku oszczędności.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta