U progu wojny
U progu wojny
Rozmowa : Efraim Sneh, minister transportu w rządzie Ariela Szarona
Palestyński chłopiec rzuca kamieniami w izraelski czołg nieopodal siedziby Jasera Arafata w Ramalli
(C) REUTERS
Co najmniej 18 Palestyńczyków zginęło wczoraj w ataku wojsk izraelskich na palestyńskie pozycje w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu. Był to odwet za śmierć sześciu żołnierzy izraelskich, którzy zostali zamordowani dzień wcześniej.
Izraelczycy zaatakowali z morza, lądu i powietrza. Jako pierwsze do akcji ruszyły izraelskie okręty wojenne, które uderzyły w nadmorską siedzibę przywódcy Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata w Strefie Gazy. Potem śmigłowce pojawiły się nad jego siedzibą w Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu. Pociski spadły niedaleko budynku. Arafat był wówczas w swoim biurze w towarzystwie kilku doradców. Jak informował jeden z nich, podczas ataku siedzieli przy zgaszonym świetle. Podobno tuż przy biurku Arafata zatrzęsły się szyby w oknach. - Ani czołgi, ani samoloty nas nie przestraszą. Nie powstrzymają nas przed osiągnięciem naszych celów - powiedział potem Arafat.
W wyniku izraelskich ataków zginęło wczoraj kilkunastu Palestyńczyków, najwięcej w Strefie Gazy (cztery...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta