Schizofrenia ustawowa
Schizofrenia ustawowa
MIKOŁAJ MAKAROWSKI
Lekarz psychiatra zatrudniony jako konsultant w ośrodku opieki społecznej może tylko biernie przyglądać się temu, co dzieje się z jego pacjentem. Jego opinia nie jest wiążąca ani dla sądu, ani dla pogotowia ratunkowego.
Przepisy ustawy o ochronie zdrowia psychicznego w momencie jej powstania wydawały się rewolucyjne, ponieważ zmieniały cały system prawny związany z opieką medyczną i rehabilitacją psychicznie chorych. Dziś nie nadążają za zmianami w funkcjonowaniu ochrony zdrowia. Pojawiają się więc bariery prawne utrudniające powrót do społeczeństwa tym, którzy z winy choroby zostali zepchnięci na margines życia społecznego.
Gdy w 1994 r. uchwalano ustawę o zdrowiu psychicznym, miał to być akt prawny na tyle nowoczesny i komplementarny, by zapewniać godność i poszanowanie praw pacjenta, a z drugiej strony umożliwiać mu skuteczne leczenie. Do bardziej użytecznych środków, wedle autorów ustawy, miała należeć ścisła i rzetelna współpraca lekarzy psychiatrów z ośrodkami opieki społecznej (OOS), w których jest najwięcej osób wymagających interwencji psychiatrycznej.
Współdziałanie to normuje art. 38 ustawy: "Osoba, która wskutek choroby psychicznej lub upośledzenia umysłowego nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta