![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Tłumaczenie na niemiecki
Tłumaczenie na niemiecki
KARTKA Z GDAŃSKA: Dama z psem
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
JANUSZ PINDERA Z GDAŃSKA
Dariusz Michalczewski w gdańskiej hali "Olivia" po raz 21. obronił tytuł mistrza świata kategorii półciężkiej organizacji WBO. To była pierwsza walka "Tygrysa" w Polsce. Przyszło blisko pięć tysięcy widzów, było napięcie i był polski hymn, tylko nie było boksu.
Michalczewski chciał tej walki i trochę się jej bał. Jego przyjaciel, Węgier Istvan Kovacs, stracił przecież tytuł mistrza świata u siebie w Budapeszcie. Władimir Kliczko jedyną jak na razie porażkę w zawodowej karierze poniósł w rodzinnym Kijowie.
Michalczewski jest zawodowcem od jedenastu lat i jeszcze nie przegrał. Coraz trudniej wyobrazić sobie taką sytuację, szczególnie jeśli przeciwnik - tak jak DeGrandis - nie ma ani osiągnięć, ani umiejętności. Amerykanin krzyczał wprawdzie na lewo i prawo, że znokautuje mistrza, w czym popierali go trener i menedżer, ale nikt znający się na rzeczy nie brał tego poważnie. W tym pojedynku ważniejsze były inne sprawy. To, że po raz pierwszy w zawodowej karierze Michalczewski walczył w rodzinnym Gdańsku, to, że zagrano mu polski hymn, co jeszcze kilka lat temu byłoby niemożliwe,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
