Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dlaczego leje jak z cebra

13 sierpnia 2002 | Nauka i Technika | PK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
autor zdjęcia: HF
źródło: CTK
źródło: Nieznane

Klimatologia Przyrodnicze i cywilizacyjne czynniki sprzyjające kataklizmom przyrodniczym

  • Uniwersalny winowajca
  • Gość "Rz": Halina Lorenc, profesor w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dlaczego leje jak z cebra

    PIOTR KOŚCIELNIAK KRZYSZTOF KOWALSKI

    Dwanaście tysięcy lat temu nie było Bałtyku, na jego miejscu rozciągał się lodowiec. Dziesięć tysięcy lat temu w tym regionie nie było już lodowca, zamiast niego rozciągało się ogromne słodkowodne Jezioro Ancylusowe. Osiem tysięcy lat temu wody Morza Północnego wlały się do jeziora, w ten sposób powstał Bałtyk, od Karelii zaś po północne Mazowsze tajały gigantyczne bryły lodu, z których powstały jeziora: Ładoga, Onega, Wigry, Śniardwy, Niegocin i tysiąc innych.

    Bez pomocy człowieka

    Za te tytaniczne przemiany nie ponosił winy człowiek, który osiedlił się tu dopiero po tym, jak przyroda dokonała swojego dzieła: stajał lodowiec, jezioro zlało się z morzem, na piaskach i żwirach moreny czołowej, dennej i bocznej wyrosły najpierw brzozy, później mieszany las. Dlatego, nie usprawiedliwiając nieświadomych i nieodpowiedzialnych poczynań człowieka, bardzo intensywnych od dziewiętnastego wieku, trzeba zdawać sobie sprawę, że zmiany klimatyczne następowały na długo przed pojawieniem się na planecie Ziemia gatunku homo sapiens.

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2696

Spis treści

Listy

Zamów abonament