Śmierć w drodze; Nic nie odejdzie razem z nim
Śmierć w drodze
- Marywilska rozpacza po Marku: Nic nie odejdzie razem z nim: Powiedzieli:
- Janina Ochojska
- Siostra Małgorzata Chmielewska
- Jerzy Owsiak
FOT. ANDRZEJ WIKTOR
Twórca Monaru, opiekun bezdomnych
Marek Kotański miał 60 lat, z wykształcenia był psychologiem i terapeutą. Działalność społeczną zaczynał w latach 70. w komitetach przeciwalkoholowych. Przez lata wyrobił sobie opinię człowieka angażującego się w sprawy trudne, często kontrowersyjne. Słynne stały się jego batalie z początku lat 90. o utworzenie pod Warszawą domu opieki dla dzieci zarażonych HIV. W Laskach i Józefowie witano go sztachetami i szpadlami, sypały się kamienie.
Nikt w Polsce nie zorganizował tylu spektakularnych akcji co on - na warszawskim Dworcu Centralnym urządził łaźnię dla bezdomnych, a kiedy w Polsce pojawiło się AIDS, rozdawał na ulicach prezerwatywy.
Jednak jego nazwisko kojarzone jest przede wszystkim z walką z narkotykami. Założony przez niego w 1981 r. Monar prowadzi sieć ośrodków odwykowych, w których stosuje się metody terapeutyczne oparte na żelaznej dyscyplinie. Ostatnie lata poświęcił opiece nad bezdomnymi.
Działania Kotańskiego spotykały się długo z krytyką kościelnych hierarchów. Kilka lat temu zaczął
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta