Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kłody pod nogi

20 sierpnia 2002 | Prawo | WJ

Zaskarżanie uchwał w kodeksie spółek handlowych

Kłody pod nogi

WITOLD JURCEWICZ

Nie może być tak, żeby samo naruszenie umowy spółki, nawet najcięższe i ewidentne, nie wystarczało do uchylenia uchwały.

Kodeks spółek handlowych uchwalono m.in. po to, żeby skorygować te przepisy kodeksu handlowego, które nasuwały istotne trudności interpretacyjne. Należały do nich niewątpliwie przepisy dotyczące zaskarżalności uchwał zgromadzeń wspólników oraz walnych zgromadzeń akcjonariuszy. Konstrukcja przyjęta w k.h. opierała się na swego rodzaju nieważności względnej uchwał sprzecznych z prawem, umową spółki (statutem) bądź dobrymi obyczajami, w tym ostatnim wypadku pod warunkiem, iż uchwała godziła w interes spółki albo miała na celu naruszenie interesu wspólnika (akcjonariusza). Nieważność względna polegała na tym, iż uchwała zgromadzenia wspólników mogła zostać zaskarżona przez osoby, którym przepisy k.h. przyznawały legitymację czynną do dokonania takiej czynności, a sąd po stwierdzeniu materialnej wadliwości uchwały (to jest jej sprzeczności z prawem, umową spółki [statutem] bądź z dobrymi obyczajami przy jednoczesnym spełnieniu przesłanki godzenia w interes spółki albo naruszenia interesu wspólnika) mógł taką uchwałę unieważnić. Orzeczenie sądu miało charakter konstytutywny i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2701

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament