Niewykorzystana szansa
Niewykorzystana szansa
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
DARIUSZ ROSATI
Projekt przyszłorocznego budżetu jest zapewne ostatnim, który rząd mógł przygotować względnie niezależnie, w warunkach dość znacznej swobody manewru w zakresie kształtowania głównych proporcji budżetowych. Od 2004 roku zakres tej swobody będzie znacznie mniejszy, zarówno ze względu na konieczność sfinansowania dodatkowych wydatków związanych z akcesją do UE, jak i spełnienia kryteriów z Maastricht oraz warunków Paktu Stabilności i Wzrostu.
Dodatkowym czynnikiem ograniczającym swobodę rządu w kształtowaniu polityki fiskalnej będzie perspektywa wyborów parlamentarnych i prezydenckich w 2005 roku. Szkoda więc, że w projekcie przyszłorocznego budżetu nie podjęto ambitniejszej próby zreformowania finansów publicznych, aby uniknąć w przyszłości konieczności dokonywania drastycznych i nadmiernie bolesnych dostosowań w znacznie trudniejszych warunkach politycznych.
Na pierwszy rzut oka projekt spełnia wymogi odpowiedzialnej polityki fiskalnej: budżet zapewnia finansowanie podstawowych funkcji państwa, wydatki budżetowe rosną wolniej od dochodów i od PKB, a deficyt budżetowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta