Korespondencja jednak na koszt sądu
Korespondencja jednak na koszt sądu
Czy sądy mogą uzależnić rozpoznanie sprawy od uiszczenia przez powoda zaliczki na koszty doręczenia pozwanemu odpisu pozwu? Okazuje się, iż w niektórych okręgach sądowych tak się dzieje. Co więcej, takie praktyki zyskały aprobatę Sądu Najwyższego.
Dla każdego jest jasne, iż wniesienie pozwu wiąże się z koniecznością opłacenia wpisu. Nie jest to wydatek bagatelny, sięga od 5 do 8 proc. wartości przedmiotu sporu. Wydawałoby się, iż po otrzymaniu takiej opłaty sąd powinien rozpoznać sprawę, a do tego niezbędne jest m.in. doręczenie pozwanemu odpisu pozwu. Tymczasem w niektórych okręgach sądy uzależniają dokonanie tej czynności od wpłaty przez powoda zaliczki na koszty korespondencji sądowej. Wysokość zaliczki jest przy tym zróżnicowana. W okręgu łódzkim wynosi 50 zł, gdańskim - 15, a w białostockim - 13,50 zł (złośliwi twierdzą, że w Białymstoku trwa promocja).
Powyższa praktyka została zaaprobowana w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta