Żeby procesy nie ciągnęły się latami
Żeby procesy nie ciągnęły się latami
Jeszcze tuż przed głosowaniem w Sejmie trwała gorączkowa narada nad kilkoma poprawkami zgłoszonymi w drugim czytaniu. Ostatecznie przepadła propozycja obciążania adwokatów kosztami rozpraw, które nie odbyły się z powodu ich nieusprawiedliwionej nieobecności.
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
PO GŁOSOWANIU NOWELIZACJI POWIEDZIELI:
Krzysztof Petryna, sędzia
Jeśli punktem wyjścia było poprawienie ewidentnych błędów i korekta nowych rozwiązań, to mogę powiedzieć, że jestem zadowolony. Jeśli zaś nowela miała przynieść zmianę filozofii procedury karnej i uczynienie z sądu wyłącznie arbitra, to jest niestety wyjątkowo zachowawcza. To nic innego jak trzymanie się utartych schematów. Po prostu powrót do poprzedniej procedury karnej, z pozytywną korektą wielu jej przepisów.
Marek Celej sędzia, przewodniczący wydziału karnego
Chciałoby się powiedzieć... nareszcie. Po 4 latach obowiązywania zewsząd krytykowanej procedury, mimo wielu prac różnych komisji, nareszcie sędziowie doczekali się postulowanych zmian. Lepiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta