Członkostwo pod specjalnym nadzorem
Członkostwo pod specjalnym nadzorem
RYS. LESZEK OŁDAK
KLAUS BACHMANN
Kiedy niemiecki kanclerz Gerhard Schröder i francuski prezydent Jacques Chirac porozumieli się w luksusowym brukselskim hotelu Conrad co do zasad finansowania wspólnej polityki rolnej po rozszerzeniu, obserwatorzy i politycy brukselskiego szczytu odetchnęli z ulgą. Tak często przywoływany "francusko-niemiecki silnik" Unii Europejskiej, który całe lata przeleżał, rozłożony na części, w warsztacie, znów ruszył, i to nawet - bez obrad trwających do białego rana, bez zgrzytów - dość dynamicznie.
Dzień po brukselskim szczycie wszyscy patrzyli z zachwytem na owe niemiecko-francuskie słoneczko, które tak ciepło zaświeciło nad brukselską starówką. Prawie nikt nie zauważył sztormowych chmur, które nadciągnęły z północy, a dokładniej z Holandii. Holandia nie należy do najbardziej wpływowych członków UE i ostatnio jest głównie zajęta swoimi wewnętrznymi problemami. Ale to, co się stało w ostatnich tygodniach w tym kraju, ma znaczenie, które znacznie wykracza poza jego granice.
Obudzić się za pięć dwunasta
Tydzień przed brukselskim szczytem Irlandczycy dali zielone światło dla rozszerzenia,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta