Wyższa składka nie załata dziury
- Komentarz: Zdrowie pod ścianą Wyższa składka nie załata dziury
Szpitale i przychodnie będą musiały w przyszłym roku zacisnąć pasa. Wiedzą już, że dostaną mniej pieniędzy na leczenie pacjentów, nie wiedzą tylko o ile mniej. "Rzeczpospolita" sprawdziła, jak w całym kraju będzie wyglądać finansowanie ochrony zdrowia w 2003 roku.
Kiedy Sejm zdecydował, że składka na ubezpieczenie zdrowotne wzrośnie z 7,75 do 8 procent, lekarze liczyli, że pieniądze te zostaną przeznaczone na leczenie pacjentów. Tymczasem, jak wynika z naszych informacji, kasy chorych proponują szpitalom o 10 - 15 procent mniej środków niż w tym roku. W najlepszym wypadku nowe kontrakty opiewają na sumy tej samej wysokości co tegoroczne. Rekordowe ścięcie wydatków zaplanowała Śląska Kasa Chorych.
Mimo że do nowego roku pozostało niewiele czasu, ciągle nie wiadomo, ile ostatecznie pieniędzy znajdzie się w systemie ochrony zdrowia. Po podwyższeniu składki do kas chorych a potem funduszu miało do niego trafić nawet 29 miliardów złotych. Być może jednak będzie to o miliard złotych mniej. Ten miliard Sejmowa Komisja Zdrowia chciała uzyskać dla Narodowego Funduszu Zdrowia z budżetu Ministerstwa Pracy, zwiększając liczbę osób, za które urzędy pracy i ośrodki pomocy społecznej
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta