Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biorę odpowiedzialność za wynik

18 grudnia 2002 | Publicystyka, Opinie | AS
źródło: Nieznane

Z Janem Kułakowskim, głównym negocjatorem z Unią Europejską w rządzie Jerzego Buzka, rozmawia Andrzej Stankiewicz

Biorę odpowiedzialność za wynik

(c) BARTłOMIEJ ZBOROWSKI

Jan Kułakowski urodził się w 1930 r. Brał udział w powstaniu warszawskim. Po wojnie razem z matką wyjechał do Belgii. Tam skończył prawo na Katolickim Uniwersytecie Levuen. Działał w chrześcijańskich związkach zawodowych. W latach 70. i 80. czterokrotnie wybierano go na sekretarza generalnego Światowej Konfederacji Pracy. Wspomagał biuro "Solidarności" w Brukseli. W 1990 r. został ambasadorem Polski przy Wspólnotach Europejskich. W marcu 1998 r. premier Jerzy Buzek mianował go głównym negocjatorem.

Rz: Można było wycisnąć więcej z Unii Europejskiej?

JAN KUŁAKOWSKI: Możemy być zadowoleni z tego, co udało się wynegocjować w Kopenhadze. Przypuszczam, że uzyskanie lepszych rezultatów było po prostu niemożliwe. Ten wynik daje dobre podstawy naszego wejścia do Unii i dobrą argumentację do przygotowania referendum.

Krytycy twierdzą, że to, co nam zaproponowała Unia, to w większości przesuwanie pieniędzy z szuflady do szuflady. A dodatkowej pomocy udało się wywalczyć niewiele.

Jakiekolwiek byłyby rezultaty negocjacji, zawsze znajdą tacy, którzy będą uważali, że to porażka.

A ja sądzę, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2802

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament