Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W pułapce Unii Wolności

10 kwietnia 2003 | Publicystyka, Opinie | FG CB
źródło: Nieznane

Rozmowa z Maciejem Płażyńskim. Były przewodniczący PO mówi o powodach rezygnacji z kierowania partią

W pułapce Unii Wolności

Dwie rezygnacje Płażyńskiego

Fot. Bartłomiej Zborowski

Rz: Czy zamierza pan definitywnie pożegnać się z Platformą?

MACIEJ PŁAŻYŃSKI: Póki jest się szefem, to działa się w ramach partii. Nie snułem innych planów i nie prowadziłem po cichu rozmów.

Czyli nie wyklucza pan scenariusza definitywnego rozstania z Platformą?

Nikt z nas nie wie, co będzie później.

Ale niektórzy politycy PO uważają, że chce pan odejść, że rozmawia pan w tej sprawie z Krzysztofem Piesiewiczem, Arturem Balazsem...

Rozmawiam z różnymi środowiskami od dłuższego czasu. Uważam bowiem, że w Polsce potrzebny jest szeroki obóz centroprawicy. Przystępowałem do budowania PO z założeniem, że uda mi się utworzyć partię o szerokim elektoracie, która jest w stanie rywalizować o władzę, pokazać, że SLD - który oceniam bardzo krytycznie - ma alternatywę. Chodziło mi o elektorat i wielkomiejski, i wiejski. Nie tylko o ludzi, którzy sobie dobrze radzą. Myślałem przede wszystkim o tych, którzy w warunkach transformacji radzą sobie gorzej. To się nie udało. PO zamknęła się w pewnym kręgu wyborców, lepiej wykształconych i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2896

Spis treści

Fotoreportaż

Ubezpieczenia

Zamów abonament