![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Manewry wojenne
W Krajinie padły pierwsze strzały w jugosłowiańskim konflikcie. Tu pewnie padną ostatnie. Rozstrzygające -- mówią Serbowie i Chorwaci.
Manewry wojenne
Ryszard Bilski
W Chorwacji nie będą już stacjonować siły pokojowe ONZ. "Zgodnie z przysługującymi mi uprawnieniami, zagwarantowanymi w konstytucji, podjąłem decyzję o wygaśnięciu mandatu sił pokojowych w naszym kraju z dniem 31 marca 1995 roku. Dziś wysyłam list do sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych Butrosa Ghalego, w którym poinformuję go o tym" -- powiedział prezydent Republiki Chorwacji Franjo Tudjman w wystąpieniu radiowo-telewizyjnym wieczorem 12 stycznia br. Prezydent podkreślił, że jest to "historyczna chwila".
Zdaniem Tudjmana UNPROFOR nie wprowadził w życie żadnego z postanowień planu Vance' a i kolejnych, związanych z nim, rezolucji Rady Bezpieczeństwa (721 z 1991 r. , 740 z 1992 r. oraz 947 z 1994 r. ), na mocy których "błękitne hełmy" pełnią misję pokojową w Republice Chorwacji.
Przypomniał najważniejsze z zadań: demilitaryzacja tzw. stref bezpieczeństwa (United Nations Protected Areas) , czyli rozbrojenie i rozwiązanie rebelianckich -- jak je nazwał -- oddziałów serbskich; ustanowienie lokalnej policji, której skład uwzględniałby proporcje narodowościowe ludności zamieszkałej na tych terenach przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
