W lewicowym przebraniu
W lewicowym przebraniu
RYS. ANDRZEJ KRAUZE
RYSZARD BUGAJ
SLD ciągle rządzi i choć tylko cud może tę partię uratować od przegranej w najbliższych wyborach, to przecież jest ona trwałym składnikiem polskiej sceny politycznej. Szczęśliwie następczyni PZPR już nie ma monopolu na władzę i jej wewnętrzne zmiany nie mają takiego znaczenia jak w czasach PRL. Jednak - osobliwie dla tych, którzy w SLD upatrują partnera do wspólnego sprawowania władzy - zmiany te są istotne.
Mieczysław F. Rakowski ( "Kryzys partii władzy" w "Rz" z 19.05.2003) poszukuje programu zmian dla zagrożonej pozycji SLD. Jego pomysły są zbiorem ocen i rad zatroskanego aktywisty, który nie patrzy przez pryzmat spójnej ideowej wizji, ale identyfikuje sprawy podważające poparcie dla Sojuszu. Baczy też na kwestie, które przeciw Sojuszowi może wykorzystać "prawica". Trudno oprzeć się wrażeniu, że Rakowski patrzy na SLD, tak jak patrzył kiedyś na PZPR. Posługuje się zresztą językiem w tamtych czasach ukształtowanym. Nie sposób zrozumieć obecnego przesłania Rakowskiego, jeżeli się nie uwzględni drogi jego politycznej kariery.
1.
M. F. Rakowski jest człowiekiem w Sojuszu wpływowym i z pewnością cieszy się zaufaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta