Pomoc niepełnosprawnym zależna od podpisu
Pomoc niepełnosprawnym zależna od podpisu
Instytucje udzielające pomocy dorosłym ze znacznym i głębszym stopniem niepełnosprawności uzależniają jej udzielenie od złożenia oryginalnego podpisu adresata świadczeń lub od jego ubezwłasnowolnienia. Tymczasem wiele z tych osób nie potrafi podpisać się na dokumentach oraz zrozumieć ich treści. Wymaga jednocześnie pomocy osób bliskich i wsparcia instytucjonalnego. Opiekunowie bądź rodzice tych osób wzbraniają się jednak przed wystąpieniem do sądu o ubezwłasnowolnienie niepełnosprawnego dziecka. Powoduje to wstrzymanie pomocy (np. dofinansowania zakupu środków pomocniczych, likwidacji barier architektonicznych) oraz udzielania świadczeń zdrowotnych. Rzecznik ma wątpliwości, czy jest to zgodne z konstytucją. Przypomina pełnomocnikowi rządu ds. osób niepełnosprawnych, że podstawą ubezwłasnowolnienia nie może być wygoda urzędników, sprawy ekonomiczne czy nieumiejętność porozumienia się z daną osobą.