Znikające symbole
Znikające symbole
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
BEATA ZUBOWICZ
Z oficjalnych map Wielkiej Brytanii znikną niedługo symbole kościołów, które nie są już miejscem kultu religijnego. Czeka to 1600 świątyń, do których przestali chodzić wierni.
Przedstawiciele Kościołów, historycy i archeolodzy usiłowali protestować: "Wymazywanie kościołów z map to pozbywanie się części wspólnego dziedzictwa narodowego i kulturowego". Rząd brytyjski był nieugięty: "Jeżeli świątynia nie ma znaczenia nawigacyjnego i nie jest używana do celów religijnych, to nie ma potrzeby zaznaczać jej na mapie" - tłumaczył na łamach dziennika "The Times" rzecznik instytucji kartograficznej. "To samo - dodał - dzieje się z dawnymi stacjami kolejowymi".
Inny pomysł na to, co zrobić z opustoszałymi kościołami, mają Niemcy. Minister budownictwa w rządzie krajowym Północnej Nadrenii-Westfalii Michael Vesper z partii Zielonych zaproponował, by odsprzedać je wspólnocie muzułmańskiej. Propozycja nie wyszła na razie poza sferę pomysłu, ale wkrótce problem stanie się palący. Jak wynika ze studium opracowanego przez Uniwersytet w Dortmundzie, w najbliższym czasie jedna trzecia z 35 tysięcy budynków kościelnych w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta