W Unii cała nadzieja
W Unii cała nadzieja
Wykres
TOMASZ ŚWIDEREK
Rynek telekomunikacyjny w Polsce rozwija się ekstensywnie - oceniają autorzy opublikowanego we wtorek przez Instytut III Rzeczpospolitej i Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową raportu "Perspektywy polskiego rynku telekomunikacyjnego". W ich opinii, jedynie pełne i przemyślane wprowadzenie telekomunikacyjnych dyrektyw Unii Europejskiej daje szansę na pojawienie się realnej konkurencji na tym rynku.
- Dziś trudno obciążać winą za ten stan rzeczy poprzedni stan prawny oraz praktykę regulacyjną, aczkolwiek 10-letnie opóźnienie niewątpliwie zawdzięczamy specyficznej filozofii wprowadzania konkurencji - rozpoczętej od rynku lokalnego - stwierdzono w raporcie. - Analizy cen usług detalicznych wskazują, że mechanizmy konkurencji (na polskim rynku telekomunikacyjnym - przyp. "Rz") do tej pory nie zadziałały.
W raporcie stwierdzono, że stosunkowo najłatwiej na rynek wchodzą operatorzy, którzy nie budują pełnej infrastruktury i korzystają z dzierżawionych łącz. Na rynku detalicznym przykładem takiego operatora jest Tele2 Polska i NOM, na rynku biznesowym - GTS Polska.
Przyczyny opóźnień
W ocenie autorów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta