Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Być czy grać

11 grudnia 2003 | Kultura | JC
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Rozmowa z Anną Augustynowicz przed sobotnią premierą "Wyzwolenia" w Teatrze Współczesnym w Szczecinie

Być czy grać

(c) MACIEJ KOSYCARZ/KFP

Rz: Dramat Wyspiańskiego rozpoczyna kwestia: "Idę z daleka, nie wiem, z raju czyli z piekła. Błyskawic gradem drży ziemia, z której pochodzę, we krwi brodzę, nazywam się Konradem". Skąd przychodzi Konrad?

Anna Augustynowicz: - Stąd.

Kiedy?

Teraz.

A czy lektura "Wyzwolenia" nie wywołała w pani żadnych wątpliwości?

Wystawiam ten tekst w poczuciu ogromnej ciekawości, jak zabrzmi dzisiaj. Chcę postawić pytanie, w jaki sposób jesteśmy wolni w wolnym kraju, jaka jest kondycja poety i artysty. W przeszłości tekst był realizowany w sposób aluzyjny. Postanowiłam wyrzucić cały wątek narodowowyzwoleńczy, ponieważ stracił aktualność. Konrad mówi, że minęły jego trzy godziny, nasz spektakl będzie trwał dwie.

Usłyszymy kwestię: "Braterskie sobie podajmy ręce, abyśmy wiedzieli, że w węzeł spajamy się nierozdzielny, nierozerwalny, uświęcony tym słowem: Polska"?

Usłyszymy.

Premiera...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3099

Spis treści
Zamów abonament