List naczelnego architekta Warszawy Michała Borowskiego
W środowej "Rzeczpospolitej" opublikowany został tekst Michała Kozaka " Kamienicznik na urzędzie ". Wiodącym tematem artykułu jest teza o moim wpływie na urzędników dzielnicy, którzy rzekomo "życzliwie" pomagają mi w ewakuacji lokatorów z mojego budynku przy ul. Foksal 15. Ale to nie miasto mnie, lecz ja dobrowolnie i na własny koszt pomagam miastu. Zgodnie z art. 58 kodeksu cywilnego w związku z art. 32 ustawy o ochronie lokatorów oraz decyzją nr 889/2002 powiatowego inspektora nadzoru budowlanego to na gminie ciąży ustawowy obowiązek opróżnienia całego budynku! Wbrew temu, co pisze autor, projekt nie jest kontrowersyjny, został bowiem wykonany przy współpracy z ekspertami w zakresie konserwacji zabytków i uzgodniony z konserwatorem wojewódzkim. Ponadto nie planuję urządzenia luksusowego hotelu. Rewitalizacja warszawskich kamienic jest trudna i żmudna, co widać wszędzie.