Ciepłe słowa dla kandydata
Ciepłe słowa dla kandydata
(c) MICHAŁ SADOWSKI
Sojusz gorączkowo poszukuje 30 głosów, których brakuje przyszłemu rządowi Marka Belki do uzyskania votum zaufania w Sejmie. Kandydat na premiera przekonywał wczoraj Klub SdPl, liczący 33 posłów, że jego gabinet powinien pracować do wiosny przyszłego roku. SdPl nie powiedziała nie.
- Jesteśmy za wcześniejszymi wyborami. Ale jeżeli się okaże, że posłowie przykleili się do foteli, to nie będzie wyjścia, jakiś techniczny rząd trzeba będzie powołać, aby rozwiązać najważniejsze sprawy - mówiła po spotkaniu Jolanta Banach, przewodnicząca Klubu Socjaldemokracji Polskiej.
Kandydat na premiera był zadowolony z rozmów z SdPl.
- Tyle ciepłych słów nie nasłuchałem się podczas innych spotkań - mówił.
Belka potwierdził, że Socjaldemokracja jest zainteresowana wcześniejszymi wyborami.
- Przedstawiliśmy profesorowi Belce nasze stanowisko w sprawie wcześniejszych wyborów, a on obiecał, że się zastanowi i poprosił o kolejne spotkanie - relacjonowała Banach. - Marek Belka mówił też, że chce stworzyć rząd, który swoim składem będzie gwarantował koniec z "korupcją, nepotyzmem i kolesiostwem" i to nas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta