Z Niemcami bez opcji zerowej
Z Niemcami bez opcji zerowej
BARTOSZ JAŁOWIECKI
Dzisiaj zabużanie, jutro..." przestrzegają nas przed falą niemieckich roszczeń majątkowych Waldemar Gontarski i Stefan Hambura ("Rz" z 2 lipca 2004 r.). I mają rację. Jak tak dalej pójdzie, to niemieccy przesiedleńcy będą się procesowali z Polską o "zwrot" majątków w sądach w Kłodzku i Opolu, a także w Strasburgu i Nowym Jorku. Dostrzegając, jak polskim władzom sytuacja wymyka się spod kontroli, Gontarski i Hambura proponują, by Warszawa i Berlin zrezygnowały wobec siebie z wszelkich roszczeń w imieniu własnym oraz swych obywateli. Ale czy proponowana przez nich opcja zerowa jest dobrym rozwiązaniem?
Historia uczy, że kiedy Niemcy podają się za ofiary, inne narody powinny wytężyć słuch i przetrzeć oczy. A my, Polacy, w szczególności. Badania wskazują, że większość obywateli zamieszkujących ziemie zachodnie i północne, tak właśnie czyni. Mieszkańcy tych terenów obawiają się niemieckich roszczeń majątkowych, na co słusznie reagują polscy parlamentarzyści. W marcu Sejm przyjął prawie jednogłośnie uchwałę, w której oficjalnie uznał wszystkie kwestie związane z przejęciem przez Polskę majątków po byłych przesiedleńcach z ziem odzyskanych za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta