Musi iść do więzienia
Były oficer Służby Bezpieczeństwa odsiedzi dwa lata za znęcanie się nad działaczami "Solidarności". Sąd uznał wczoraj, że nie zasługuje na warunkowe zawieszenie kary.
Jerzy H. w latach 1982 - 1986 znęcał się fizycznie i moralnie nad przesłuchiwanymi działaczami "Solidarności" w Wałbrzychu. Jednego z nich, Ryszarda M., w grudniu 1982 roku bił, raził prądem i dusił maską górniczą z zablokowanym dopływem powietrza. Groził mu śmiercią. Sąd drugiej instancji podzielił stanowisko wałbrzyskiego Sądu Rejonowego, który w listopadzie 2003 roku skazał oficera SB na dwa lata więzienia za "czyny o bardzo wysokiej szkodliwości społecznej".
O przestępczej działalności Jerzego H. "Rzeczpospolita" pisała w sierpniu 2002 roku, kiedy wrocławski IPN przygotowywał akt oskarżenia. Wczorajszy wyrok jest prawomocny. R.B.
Sąd nie zgodził się złagodzić wyroku na esbeka