Gorące lato w Chinach
Gorące lato w Chinach
REUTERS/WILSON CHU
Latami za mało inwestowano w produkcję prądu i w sieć przesyłania go, co częściowo wynikało z rozbuchanej biurokracji. Te zaległości w połączeniu z szybkim wzrostem gospodarczym i żywiołowym rozrastaniem się klasy średniej doprowadziły w Chinach do największego od dziesięcioleci kryzysu energetycznego. Przedstawiciele władz spodziewają się w tym roku deficytu ok. 40 tys. MW - wystarczyłoby to do zapewnienia prądu 40 mln mieszkań przez rok. Na zdjęciu: Chińczycy jadący rykszami do pracy pod gąszczem linii wysokiego napięcia w Pekinie. (Reuters, P.R.)