Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Więzienie tkwi w nas

07 czerwca 1993 | Prawo | RA

Więzienie tkwi w nas

Z dr. Pawłem Moczydłowskim, dyrektorem Centralnego Zarządu Zakładów Karnych, rozmawia Ryszard Andziak

-- Więzienia pękają w szwach. Kto wie, czy chcąc zachować regulaminowe 3 mkw. na osobę, naczelnicy nie zdecydują się wywiesić kartki na bramie: "Przepraszamy, wolnych miejsc brak".

-- To całkiem możliwe, jeżeli nic się nie zmieni.

-- Kradzieże, gwałty i rozboje nie skończą się nagle, są -- niestety -- wpisane w życie.

-- Tłok w zakładach zależy nie tylko od liczby przestępstw. Przyczyna tkwi także w naszym prawie i społeczeństwie. Na pytanie, jaka powinna być reakcja na przestępstwo, większość odpowie -- więzienie.

-- Gdzie przestępstwo, tam i kara.

-- Byle racjonalna. U początków cywilizacji najgorszą karą dla człowieka, który sprzeniewierzył się przyjętym zasadom, było w yrzucenie poza obręb plemienia. Dzisiaj sposobem wyrzucenia ze społeczeństwa stało się więzienie. Różnica między wczoraj a dziś jest taka, że w tych plemionach ostracyzm był tylko jedną z kar. W Polsce pakuje się natomiast ludzi do więzienia za grzywny, alimenty, jak gdyby nie było pracy dla samorządu, zobowiązania do określonego zachowania, podjęcia leczenia.

-- Skazują niezawiśli sędziowie na podstawie przepisów i własnego sumienia.

-- Ci sami sędziowie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 54

Spis treści
Zamów abonament