W skrócie - 29.10.2004
Kot u sąsiadów zostanie
Kot zostanie - zadecydował w czwartek Sąd Okręgowy w Lublinie. Usunięcia zwierzęcia z mieszkania sąsiadów domagała się Joanna T. uczulona na sierść kota. Zdaniem powódki alergen pochodzący od zwierzęcia przenosi się przez nieszczelny kanał wentylacyjny, wspólną klatkę schodową, otwarte okno i powoduje u niej pogorszenie stanu zdrowia. Sąd uznał jednak, że nie udowodniła wystarczająco, by trzymany przez sąsiadów futrzak był powodem jej problemów zdrowotnych. Wcześniej sprawą kota zajmował się sąd rejonowy, który wydał taki sam wyrok. (PAP)
OPRAC. WIK


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)