Oko do wyborców
Oko do wyborców
Senat ogromną większością głosów poparł decyzję Sejmu o wprowadzeniu czwartej, 50-procentowej stawki podatku PIT od dochodów powyżej 600 tysięcy złotych w skali roku. Argumenty ministra finansów przeciwko tej decyzji przegrały w Senacie z populistyczną kalkulacją. A szkoda, bo decyzja naszego parlamentu - wbrew deklaracjom jej autorów i zwolenników - ani nie poprawi sytuacji budżetu, ani nie pomoże w walce z ubóstwem, a na dłuższą metę jest szkodliwa dla gospodarki.
Zgodnie z wstępnymi kalkulacjami Ministerstwa Finansów najwyższa stawka będzie dotyczyć tylko czterech tysięcy najlepiej zarabiających podatników w Polsce, ale spowoduje wzrost dochodów budżetowych o 240 mln zł. Jest to jednak rachunek statyczny, krótkookresowy, ponieważ w rzeczywistości podatnicy nie pozostają bierni wobec podwyżek podatków, wystąpi szereg dostosowań.
Część najbogatszych podatników zapewne zmieni swój status i zarejestruje się jako osoby prowadzące działalność gospodarczą, co umożliwi im rozliczanie się z fiskusem według jednolitej stawki 19 procent. Budżet zatem nie tylko nie uzyska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta